Piękną wiosnę mamy tej zimy na Lubelszczyźnie. Nie pamiętam, aby którekolwiek Święta były tak ciepłe i słoneczne. Korzystając ze sprzyjającej pogody mogę Wam pokazać jeden z moich świątecznych zestawów. Sukienkę pokazywałam Wam już latem, w tym wpisie. Jest jedną z moich ulubionych i często po nią sięgam. Z jednej strony wyrazista za sprawą koloru i faktury, z drugiej elegancka i kobieca. W każdym razie na tyle bezpieczna, by móc bez wyrzutów sumienia założyć ją na obiad u cioci lub babci ;)
HEELS/SZPILKI: DEEZEE HERE/TUTAJ || DRESS/SUKIENKA: HERE/TUTAJ || COAT/PŁASZCZ: ZARA || SCARF/SZALIK: MARKS&SPENCER || WATCH/ZEGAREK: TIMEX || BAG/TOREBKA: NO NAME
Zastanawiałam się, czego mogłabym Wam życzyć z okazji Świąt. Życzyć szczerze. Nie chciałam Wam sypnąć typowego 'Wesołych' i na tym zakończyć. Cały 2015 rok spowodował, że grudzień to dla mnie dość pracowity miesiąc. Nie zdążyłam wrzucić żadnego stricteświątecznego posta, a może chciałam sobie po prostu zrobić detoks od komputera i Facebooka. Jakiś czas temu w mojej głowie zrodziło się postanowienie, że chcę uporządkować wszystko, co mogę. Po to, by ten Nowy mógł faktycznie taki być. Być czystą, niezapisaną kartą.
Cóż, prawda jest taka, że święta Bożego Narodzenia, bez względu na wyznawaną wiarę czy religię mają ogromną zaletę. To nie tylko zakupowe szaleństwo i góry prezentów. W tym codziennym pędzie, natłoku obowiązków, obciążeniu trudnościami i stresem są niewidzialną nicią, która łączy nas z bliskimi, dla których na co dzień często nie mamy czasu. To okazja by zatrzymać się (robiąc na przykład przerwę od Internetów ;) i przede wszystkim być z tymi których kochamy i cenimy. I o ile nigdy nie ma dobrego momentu, żeby się rozstać, tak zawsze jest ten odpowiedni by powiedzieć 'kocham Cię'. A to najlepsze, czego możemy doświadczyć. Mam nadzieję, że byliście z rodziną w te Święta. Doceniliście, że macie obok swoich bliskich. Rozmawialiście, przytulaliście się, złożyliście szczere życzenia, powiedzieliście sobie wszystko to, czego nie było czasu dotąd powiedzieć.